sobota, 6 października 2012

Rozdział 9 :D

Rozdział 9

Dziewczyny zaczęły mnie przebierać, malować i czesać. Jak skończyły w skrócie opowiedziały mi jak wyglądamy.
- Ej a powiecie mi w końcu po co mnie tak wystroiłyście?-spytałam
- Nie. Dowiesz się w swoim czasie- odpowiedziały chórkiem
- A i jeszcze jedno... założysz te piękne czarne szpileczki- uśmiechnęła się Jo
- O nie co to ,to nie ja! W życiu nie założę butów na obcasie. Jedyne jakie  noszę to trampeczki moje panie!- wzburzyłam się
- Oj no weź!-błagały ale ja pozostałam nie ugięta
- Założę jak mi powiecie gdzie idziemy
- Dobra! Trzymaj te swoje trampki!- poddały się. Po chwili wyszliśmy z apartamentu Camill, jak się dowiedziałam. Szłyśmy kawałek korytarzem, piętro wyżej windom i zapukały do jakiś drzwi. Po chwili otworzyły je. 
- NIESPODZIANKA!!!- wykrzyknęło kilkanaście osób w środku. Bardzo się zdziwiłam.
- To dla mnie??
- Tak kuzyneczko. Chcieliśmy cię odpowiednio przywitać w Palm Woods!- podszedł do mnie James i wyściskał. Tak samo zrobili inni. Poznałam mamę Kendalla- panią Knight, Katie-jego siostrę, ziomka z gitarą, jenniferki, budda boba, Bittersa i wielu innych mieszkańców. To była wspaniała impreza. Cały czas z kimś tańczyłam. Było chyba grubo po północy kiedy zasnęłam, sama nie wiem gdzie.

Z PERSPEKTYWY KENDALLA:

Impreza wyszła nam wspaniale. Wszyscy się świetnie bawili. Nawet Nina pomimo że jest niewidoma. Wczoraj jak ją zobaczyłem to oniemiałem z wrażenia. Jedyne co mnie powstrzymało od zemdlenia to widok obok niej Jo. Co prawda jest moją dziewczyną, ale odkąd wróciła z Nowej Zelandii* oddalamy się coraz bardziej od siebie i mam wrażenie że coś przede mną ukrywa. Ale mimo to nadal ją kocham. Widziałem jak Carlito patrzy się na Ninę. Na pewno będą razem. Szkoda bo to bardzo ładna i miła dziewczyna i nie wiem czemu, ale czułbym się lepiej wiedząc, że jest wolna. Otworzyłem oczy. Leżałem w swoim łóżku, a u mojego boku spała przytulona do mnie Nina. Mimowolnie się uśmiechnąłem. Odsunąłem ją delikatnie i poszedłem do kuchni zrobić sobie kawę. Na stole z twarzą w torcie leżał Carlos. Na fotelach spały dziewczyny, a na kanapie przytuleni do siebie Logan i James. Muszę przyznać że zabawnie to wyglądało. Zrobiłem im zdjęcia i wrzuciłem na twittera z komentarzem: ,, Witaj w Palm Woods Nina! Impreza do białego rana xD''
Zrobiłem sobie kanapki. Usłyszałem ciche wołanie z mojego pokoju. Poszedłem tam.
- Hallo? Jest tu ktoś?- szeptała Nina
- Tak, ja jestem.
- Kendall?? A gdzie ja jestem??- zdziwiła się
- W apartamencie, w którym mieszkam razem z mamą, siostrą i chłopakami.
- Aha..- dopiero teraz zauważyłem że na nogach ma trampki
- Nie masz szpilek??
- Mam... Ale nigdy w życiu ich nie założę. Kocham trampki i nic na to nie poradzę.
- Zakład?? Jak założysz kiedyś buty na obcasie to będziesz mi usługiwać przez cały dzień, zgoda??
- A jak nie założę??
- To wtedy ja będę usługiwał tobie
- Zgoda- podaliśmy sobie ręce i przeciąłem je na znak zawarcia zakładu. Jestem w 100% pewien że wygram.
- Możesz mnie zaprowadzić do mojego apartamentu?? Chcę się trochę rozeznać w pomieszczeniu i się przebrać
- Jasne! A dasz radę sama??
- Za kogo ty mnie masz! Jak na coś wpadnę to przynajmniej szybciej zapamiętam gdzie co stoi.- zaśmialiśmy się. Zaprowadziłem ją do jej mieszkania. Było na drugim końcu korytarza. 
- Jesteśmy. Razem z chłopakami rozpakowaliśmy twoje rzeczy. Są schowane w szafkach.- powiedziałem i wyszedłem. Jak wróciłem nikt już nie spał. Dziewczyny poszły do siebie, a my odświerzyliśmy się i zabraliśmy za sprzątanie.

Z PERSPEKTYWY NINY:

Planowałam się przebrać i wykąpać. Wpadałam na prawie wszystkie meble i ściany. Będę mieć siniaki ;P Po dłuuuuuuugich poszukiwaniach, znalazłam się w moim pokoju. Znalazłam olbrzymią szafę z ciuchami i wyciągnęłam pierwsze lepsze. Obijając się dalej o różne rzeczy doszłam do łazienki. Wzięłam krótki prysznic, ubrałam się i uczesałam włosy w dwa luźne warkocze. Następnie wymacałam rękoma radio. Włączyłam je. Usiadłam na kanapie i słuchałam muzyki gdy ktoś zapukał do drzwi.
- Otwarte!!!- krzyknęłam i usłyszałam znajomy głos...

**********************************************************************************************************************************
Kiecka Niny:

( zamiast butów na obcasie miała czarne conversy)
KIECKA JO:


KIECKA CAMILL:


Strój Niny który wygrzebała z szafy xD:


**********************************************************************************************************************************
Miał być nowy rozdział jak pod poprzednim będzie 15 komentarzy. Było 12,a dodałam nowy bo tak bardzo was kocham że nie mogłam się powstrzymać ;P
Wiem, że jest krótki ale nie miałam weny. Następny postaram się dodać dłuższy.

Czytasz?? Komentuj!!

Dziękuję wam za +1400 wejść na bloga i +113 komentarzy!!! Nie mogę w to uwierzyć!!! Jeszcze raz dziękuję!!!

Pozdrawiam serdecznie moją nową przyjaciółkę Asię ;D. Pozdrawiam również pozostałych rusherów a w szczegółności:
- rainbow
- jay
- cher lloyd
- Rusherka225
- Angie Maslow
- Nikole rusher
- Jula ;P
- Julia Kaliszewska
- BTRka Henderson
- oliwia ptaszynska
- BTRush
- Alex Andrychowska
- Angelika Stanisławska
- Patrycha
- Stay_Strong (wybacz ale nie wiem jak poprawnie to napisać)
- rushet.camille14
- Anonimki

Jak tam u was w szkole?? U mnie nawet, nawet. Do napisania:
 NINA RUSHERKA ;**

16 komentarzy:

  1. Świetny rozdział! Kendall i Nina? Ciekawe.. Nic nie szkodzi (chodzi o pisownie mojego nicku). A w szkole coraz więcej nauki..niestety. No i czekam na nn :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny rozdzial!!:) czekam na nn :)

    A w szkole dobrze:) oprocz ze co chwile mam testy :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za pozdro :) Świetny rozdział :) U mnie w skl tak sb ale da się żyć :) Czekam nn :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za pozdrowienia rozdział zajebisty no wiesz nina i mój mąż dawaj szybko nn

    OdpowiedzUsuń
  5. oo dzięki za pozdro :** Rozdział genialny!! już nie mogę się doczekać następnego. Dawaj go szybko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział genialny. Czekam na następny i zapraszam na swój blog http://moj-swiat-to-on-bez-niego-ja-nie-zyje.blogspot.com/ może wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Thx za pozdro ;* Co do rozdziału, to lepiej go niemogłaś napisać <333 Strasznie mi się podoba :) Nie mogę się już doczekać nn, więc pisz szybko :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozdział przewspaniały!!!!!!!!!!!! Uwielbiam twojego bloga! Nie mogłam się doczekać tego rozdziału!!!
    a teraz pytania:
    1. Kiedy ona odzyska wzrok?
    2. Kiedy Kendall zerwie z Jo?
    3. Co Jo ukrywa?
    Czekam na następny!
    Całuski ;*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzrok odzyska w ok.15 rozdziale.
      Kendall zerwie z Jo w 13 rozdziale.
      Jo ukrywa coś bardzo okropnego co jest po części związane z Kendem. Niestety nie mogę ci nic zdradzić bo nie byłoby niesppodzianki :b

      Usuń
    2. http://rainbow-4everbtr.blogspot.com/
      Nowy rozdział ;*

      Usuń
  9. zapraszam na 37 rozdział :) http://angiebtr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Błagam cię nie rób mi tego, niech Nina nie zakochuje sie w Kendallu ona musi być z Carlosem:):);):) A JO nigdy nie lubiłam:P:P:P nawet w serialu:p wkurza mnie:):) Dawaj szybko nn i zapraszam na http://bigtimerushforeverlife.blogspot.com/ oraz http://choc-wybaczyla-niezapomniala.blogspot.com/:):):) pozdrawiam
    celu$ka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozdział super! Co u mnie w szkole? Pomyślmy, a tak! Ostatnio na polskim dostałam uwagę za spanie na lekcji :), dziś moja znajoma walneła mojego kolege z ławki kasztanem w łeb tak, że miał guza na pół bani :) (oczywiście wraz z moją przyjaciółką wybuchnełyśmy śmiechem (wiem dziwne jesteśmy) ogółem ok, ale nauczyciele jak zwykle okropni. Ratujcie ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział genialny! Ciekawa jestem kto przyszedł do Niny
    czekam na nn
    http;//btr-is-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. zapraszam na 38 cz.1 :) http://angiebtr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. wpisz i mnie xdd spróbuje wynadrabiać wszystkie rzdz a powiem ci że to mnie coraz bardziej wciąga xd nie no ja bym nie mogła stracić wzroku bo bym chyba padła xd nie dosyć ze bym miała pełno siniaków to jak niby bym pisała rzdz?! D: matko boska nie chce nawet o tym myśleć xd lecee ;D

    OdpowiedzUsuń