środa, 22 sierpnia 2012

RoZdZiAł 3

Rozdział 3
Z PERSPEKTYWY CLOUDI :

Po kłótni z Niną byłam zdenerwowana. To nie jest normalne, że 15-sto latka nigdy nie miała koleżanek. Zawsze była sama. Pilna uczennica, mała szara myszka. Bardzo bym chciała choć raz dać jej za coś szlaban. No, cóż ,muszę pogodzić się z tym jaka jest. Na siłę jej nie zmienię.
Aby się odprężyć wyszłam z domu na zakupy. Gdy wróciłam nie było Niny w domu. Zostawiła kartkę więc się o nią nie bałam. Położyłam się spać. Około 3 rano zadzwonił telefon. Wyświetlił się nieznany numer. Odebrałam.
- Halo? -spytałam
- Dzień dobry, tu szpital główny w Los Angeles- usłyszałam i serce podeszło mi do gardła- Jestem pielęgniarką w tym szpitalu i dzwonię żeby powiadomić panią ,że pańska córka została do nas przywieziona przez karetkę.- oznajmiła. Byłam w szoku. Nie wiedziałam co powiedzieć.
- Jak to ... w szpitalu. . .-wydusiłam z siebie po chwili milczenia
- Niestety nie mogę teraz pani nic więcej powiedzieć. Więcej informacji udzieli pani lekarz prowadzący profesor Marti Smith.- uzyskałam w odpowiedzi
- Dobrze , dziękuję. Już jadę.- rozłączyłam się i czym prędzej zamówiłam taksówkę do szpitala.
Gdy dotarłam na miejsce od razu zaczęłam pytać się o tego doktora. Po dziesięciu minutach go spotkałam. Zdziwiło mnie to , że jak na taki duży szpital to dość szybko go znalazłam.
- Doktorze i co z nią?- złapałam go wychodzącego z sali operacyjnej. 
- Kim pani jest ?- spytał
- Jestem matką Niny McLeod.- przedstawiłam się
- Ach . . . tak przed chwilą skończyłem ją operować. Pękła jej śledziona. Miała lekki wstrząs mózgu.  . . a , i została oblana jakimś kwasem i w najbliższym czasie straci wzrok, ale gdy oczy się zregenerują powinna go odzyskać.
- A czy mogę ją zobaczyć?- spytałam już troczę spokojniej.
- Tak , ale proszę się oszczędzać i ją  przy okazji też.- poinformował mnie i zaprowadził do sali w której leżała. 
- Dziękuję panie doktorze- szepnęłam i wyszedł.
Był to mały i przytulny pokoik z dwoma łóżkami. Na jednym z nich leżała Nina podłączona do kroplówki. Tak uroczo wyglądała. Postanowiłam, że będę przy niej czuwać dopóki nie wyzdrowieje. A potem . . . a potem się zobaczy . . .

1) Przepraszam ,że taki krótki ale brak weny twórczej ;) 
2) POMOCY. . .  doradźcie co kupić fance wampirów , wilkołaków i ostrego polskiego rocka na urodziny . . . ? Odpowiedzi proszę udzielać w komentarzach. . . 
PS dziękuje wam za to że odwiedzacie mojego bloga. Odwiedzajcie dalej, komentujcie i polecajcie komu się da :P                Pozdrowienia , wasza NINA :*

18 komentarzy:

  1. Hahaha a ja pisałam wcześniej kiedy nn xD .. Genialne .. a kto jej pomógł co ? Bo nie wierze że ten psychopata ;/.. Kiedy nn ? A co do prezentu to nie mam pomysł .. Jak coś wymyśle to napisze + zapraszam do mniej dopiero zaczełam :D nic-nie-jest-proste-btr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny rozdział i wg. blog, ciekawie się zaczyna pisz następną notkę, a co do prezentu to nie mam pojęcia może jakąś książkę albo gadżet z wampirami.
    PS.zapraszam do siebie http://julia-btr-friends-and-love.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuje kochane jesteście ! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny rozdział!!!!! Ciekawa jestem kto jej pomógł?
    A co do prezentu:
    książkę
    płytę?
    piórnik/plecak(coś do szkoły)
    i już nie wiem co nie mam pomysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny rozdział ;) Ciekawe kto jej pomógł?
    A co do prezentu:
    książkę
    płytę
    piórnik/plecak (coś do szkoły)
    I nie wiem co jeszcze ;)
    Do nn ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział super! Możesz kupić książkę, płytę, np. słuchawki (bardziej w stylu rocka) :) Czekam nn :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za podpowiedzi ! Juz niedługo wstawie kolejny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  8. no wow! ale nie będzie oszpecona na twarzy przed ten kwas? nie fajnie :( ale jaki chory ten Mike! a ja bym doradziła, żebyś kupiła jej jakąś książkę albo płytę :) sądzę, że to najlepszy prezent będzie dla niej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spotkam Mike'a a się z nim osobiście pogadam! ;/ Wkurzył mnie jak on mógł zrobić to dziewczynie na której mu zależy.. Pf.. "Co do prezentu to jakieś etui rockowe na komórkę, gadżety z wampirów/wilkołaków ;). Płytę." CZEKAM NA NOWY ROZDZIAŁ!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na 2 rozdział :)http://one-love-thousands-tears.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten blog jest zajebisty ! Czekam na nn ;*
    Serdecznie zapraszam również do mnie :) Dopiero zaczęłam i liczę na waszą opinię :)
    www.believe-in-love58.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozdział świetny, ale ten Mike to jakiś psychopata!!! Boże, takich to w celi trzymać i patykiem dźgać!!! Niestety, nie mam pomysłu na prezent z punc rocka, ale jeżeli chodzi o wampiry i wilkołaki to może jakiś film albo książkę? Albo jakiś taki gadżet do telefonu czy cuś...
    Czekam na nn i Zapraszam do siebie na rozdział 17 http://big-time-rush-love-4ever.blogspot.com ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Super Rozdział czekam na kolejny !

    OdpowiedzUsuń
  14. No no pisarka nam rośnie :) świetny rozdział , czekam na nn :)

    www.nickibtr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny rozdział, ciekawe co będzie dalej, mam nadzieję że nie zostaną jej blizny ? Oby ..., Czekam na NN

    I zapraszam na swojego bloga www.feel-the-power-alex.blogspot.com
    proszę o szczere komentarze ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. no ja bym nie chciała dostać o 3 w nocy telefonu ze szpitala że moja córka jest w szpitalu ... to by była masakra ... dobrze że wyzdrowieje a przynajmniej mam nadzieje! a teraz wybacz bd kontynuować czytanie jutro ponieważ jest 2:40 a ja ledwo co ogarniam świat xD PZDR ;*

    OdpowiedzUsuń