ROZDZIAŁ 28 xd
NINA:
.... z Niallem.... I Justinem Bieberem??
-Carlos??- spytałam zdezorientowana.
-Hej!- przywitał się Niall
-Siema chłopaki!- powtórzył Justin
-Wow! Siema Jus! Co cie sprowadza w nasze skromne progi??- zdziwił się Kendall
-Mam sprawę do waszych dziewczyn i Carlosa a że Niall szedł was odwiedzić no przyszedłem z nim
-A właśnie... Chciałem wam powiedzieć że 1D się rozpadło i mieszkam teraz z Jusem-wtrącił Horan
-Serio!? Ale jak? Muszę zadzwonić do Harrego i Zyana... Ale to potem- zdenerwowała się Alex
-No więc słuchamy Jus- powiedział Los
-No więc chcę aby Carlos wyreżyserował mój nowy teledysk z Nicki Minaj a dziewczyny w nim zatańczyły i ewentualnie śpiewały w churku. Co wy na to?-spytał Bieber
-Zgoda!- powiedzieli wszyscy razem. My obgadywaliśmy szczegóły a Alex wyszła wykonać kilka telefonów. Muszę z nią potem pogadać. Po jakiejś godzinie chłopaki wyszli. Poszłam do pokoju Alex. Leżała na łóżku i słuchała muzyki. Usiadłam koło niej.
-Możemy pogadać?
-A mamy o czym?- mruknęła
-Dlaczego tak zareagowałaś na słowa Nialla?
-Wiesz... To długa historia
-Mam czas
-No więc jak poznałam 1D to Niall był moim chłopakiem. Jednak nam nie wyszło. Potem byłam z Zayanem ale on zakochał się w Perri i mnie zostawił. Następnie moim chłopakiem był Harry ale za bardzo gwiazdorzył. Okazał się być egoistą. Rzuciłam go ale nadal przyjaźnie się z chłopakami. Potem tu przyjechałam. Zapytałam przed chwilą Louisa dlaczego 1D się rozpadło. Powiedział że to przez Harrego bo rozpoczął karierę solową ale nadal są "braćmi". Poprostu nie spodziewałam się że tak szybko zakończą działalność zespołu.- z jej oczu popłynęły pojedyńcze łzy
-Hej nie płacz. To nie koniec świata. Ważne że nadal się przyjaźnią- uśmiechnęłam się i ją przytuliłam. Pogadałyśmy jeszcze trochę i wyszłam. Na korytarzu minęłam Jamesa.
-Kuzyn!- przytuliłam go
-Co ci jest?- przestraszył się
-Nic... Dawno nie gadaliśmy ze sobą. Jak ci się układa z Claudią??
-W porządku... Jutro zdejmują jej gips. A co u ciebie i Carlosa?
-Wspaniale! Nigdy nie byłam tak szczęśliwa... Dziękuję!- przytuliłam go mocno
-Za co?-zdziwił się
-Gdyby nie ty nie było by mnie teraz tutaj...- i poszłam do pokoju Carlosa. Leżał na łóżku i odpisywał fanom. Podeszłam do niego i go pocałowałam.
-Hej misiek!- przytuliłam go
-Gdzie mi uciekłaś?- spytał
-A było się i tu i tam...
-Tu na pewno cię nie było
-Ale już jestem. Kocham cię- dostał buziaka w policzek.
-Ja cię kocham mocniej o ile to możliwe- zaśmiał się.- Co powiesz żeby jutro iść na randkę?
-Naszą pierwszą?? Pewnie że tak!!!- ucieszyłam się
-To się cieszę- odłożył laptopa- Co powiesz na masaż?
-Haha... z pielęgniarki awansujesz na masażystę?- zaśmiałam się a on zaczął masować mi plecy....
~NEXT DAY~
Claudia:
Obudziłam się wtulona w Jamesa. On tak słodziutko śpi ^^
-Idziemy do lekarza?- spytał
-Myślałam że jeszcze śpisz
-No coś ty... To ty jesteś śpiochem- zaśmiał się
-To chodź!- przebrałam się i pojechaliśmy do szpitala. Z moją nogą było już wszystko w porządku. Zdjęli mi gips i wróciliśmy do domu. Akurat wszyscy jedli śniadanie. Ukradłam Alex kilka kanapek i uciekłam do salonu.
-Gdzie moje kanapki! Henderson!- krzyknęła
-Czemu zawsze ja!- oburzył się. A ja tylko się zaśmiałam tak jak inni. Nadszedł czas pożegnania. Sylwia dzisiaj jedzie no NY. Pożegnaliśmy się a James odwiózł ją na lotnisko.
-Dziewczyny!- podeszła do nas Nina- Idę dzisiaj na randkę z Carlosem. Pomożecie?- zapytała i już byłyśmy w jej pokoju. Alex ją malowała, ja wymyślałam fryzurę a Asia i Pati wybierały jej ciuchy. Jedno co mnie zaciekawiło to opatrunek na jej szyi.
-Co to?- spytałam
-Eh.. Zrobiłam sobie tatuaż- spuściła głowę
-Uuu... Pokarz!- powiedziałyśmy wszystkie razem
-Nie gniewacie się?- zdziwiła się
-No nie... Niby czemu?- spytała Patricia
-Nie ważne...- odkleiła plaster. Był śliczny!
-Wow! To jest piękne!- zachwycałyśmy się
-Dzięki- uśmiechnęła się- Już nie potrzebuje opatrunku. Tylko nie mówcie chłopakom bo oni jeszcze nie wiedzą.
-Spoko!- wróciłyśmy do wcześniejszych obowiązków. Po godzinie wszystko było gotowe. Nina wyglądała wspaniale!
(Sukienka
Buty
make-up
Fryzura)
Nina:
Dziewczyny świetnie się spisały! Zeszłam na dół. Carlos już na mnie czekał.
Szczęka mu opadła jak mnie zobaczył. Przytuliłam go.
-Ślicznie wyglądasz- szepnął mi na ucho. Zawiązał mi bandamkę na oczy po czym zabrał na barana i gdzieś poszliśmy. Spacerowaliśmy tak z 20 min. Musieliśmy być blisko plaży bo słyszałam szum oceanu.... W końcu doszliśmy na miejsce. Carlos delikatnie postawił mnie na nogach i zdjął opaskę z oczu. Ujrzałam koc na plaży ze świecami i wieloma pysznymi smakołykami. Obok kocu stała wielka skała o którą się oparliśmy.
-Carlos tu jest cudownie! Sam to wszystko zrobiłeś?- wydusiłam z siebie nadal będąc w szoku.
-Dla ciebie wszystko kotku- pocałował mnie. Zaczęliśmy jeść owoce w czekoladzie popijając to szampanem. Ja karmiłam Losa a on mnie. Jak skończyliśmy Carlos wyjął zza skały gitarę i zaczął grać "No Idea" a potem "Worldwide". Wzruszyłam się.
-Nie wiedziałam że umiesz grać
-Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz-szepnął
-Kocham cię- pocałowałam go
-I love you too...- szepnął. Wtuliłam się w jego tors i podziwialiśmy razem zachód słońca. Postanowiliśmy już powoli się zbierać. Carlos dał mi swoją kurtkę gdyż zrobiło się już zimno. Spacerkiem po plaży zakończyliśmy naszą randkę. W domu powitała nas Sydney trzymająca w pysku.... Yyy.... Telefon Kendalla??
--------------------------------------------------------------------------------------
No hej Rushers po mojej długiej nieobecności! Przepraszam że mnie tak długo tu nie było ale po feriach mam mnóstwo testów w szkole i miałam kłopoty z bloggerem... Ci wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ;) .... No więc mamy rozdział! Moim zdaniem jest on.... Yh... Nie za fajny... Kolejny postaram się napisać lepszy ;D No to... Proszę o komentarze! See you soon!
Nina Rusherka ;**
Oh oh oh ! <333 Cudny rozdział! <333 Hahah telefon Kenda ;D Doobre ;D Czekam na next ;* <3
OdpowiedzUsuńNo , no ciekawie się robi :D Ohh.. pierwsza randka , jakie to sweetaśne :D Hehe ale dlaczego Sidney miała fona Kendsa? Więc tak rozdział świetny czekam na nn:* Kocham WERONKA <33
OdpowiedzUsuńHahaha. Sydney jak ty lubisz męczyć naszegokochanego Kendzia;) A Carlos jest taki awww.... :* Co ty mi tu wygadujesz ? Rozdział jest świetny :D Czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńZapraszam :) http://czy-milosc-zawsze-wygra.blogspot.com/2013/02/rozdzia-5-przypadek-czy-przeznaczenie.html
UsuńKońcówka była słodka *-* Hah! Sydney <33
OdpowiedzUsuńSuper rozdział wpadajcie do mnie www.me-and-big-time-rush.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOoo , ich pierwsza randka . :D Fajnaa ^.^
OdpowiedzUsuńHmm ..., szkoda , że 1D się rozpadło .
Rozdział Super . :*
Czekam na next . ♥
Nannanannan :3 Kocham Cie, ale zrobilas ze mnie ... SUKE .. xD... nie no ok .. pozwolilam na to. :P ♥ W tym czasie to ty juz ze 3 rozdzialy powinnas napisac !! .. ja chyba znajde jakies wydawnictwo zeby wydali twoja ksiazke *.* Uhuhuh... Rozdzial swietnyy :* Z niecierpliwoscia czekam na nastepny.. hmm.. kiedys mowilas ze chcesz dlugie komentarze no to pisze.. ale nie wiem co hahah ...nananna.. lalal.. trlololo xD.. Jouu.. Ja na swojego bloga nie mam pomyslu. Ale zaaczelam na kompie pisac jescze cos innego o 1D i mysle o nowym blogu. Bo na tamtym stanelam w miejscu i nie wiem co pisac. No a ogolnie to nie mam za duzo czasu na pisanie bo najpierw szkola, a po poludniu wychodze gdzies ze znajomymi wiec wiesz.. a wieczorem pisze na FB i ogladam filmy.. ehh.. A kiedy do mnie wpadniesz ? ;D.. Wiesz.. Jak nie bedziesz miala weny to ja ci z wielka checia pomoge ♥ Wychodzi na to ze nie mam chlopaka :C... mam nadzieje ze cos wymyslisz :* .. czekam na kolejny rozdzial. Buziaki ♥
OdpowiedzUsuńGenialny,zawalisty,znakomity blog ;-* obserwuję,czytam i liczę na rewanż ;-) http://btrmystory.blogspot.com zaobserwuj proszę! Mogę cię prosić też,żebyś poleciła mój blog na swoim,bardzo cię o to proszę chciałabym być tak samo świetną,genialną blogerką jak ty <3 Oczywiście zrewanżuję się i też polecę twojego bloga na moim!
OdpowiedzUsuńRozdział jest genialny xD Oj ten Carlos to taki romantyczny *.* też bym chciała na taką randkę pójść :D I Syd zabrała telefon Kendalla? o.O Uuu..to czuję że bd wojna xD Czekam nn :*
OdpowiedzUsuńNie za fajny?! Ty chyba zartujesz! Rozdzial jest super! Carlito jaki romantyczny^^ Jak fajnie, ze juz bez gipsu. Hehe, Sydney, czemu zabralas Kendallowi fonka? ;p Czekam na nn!
OdpowiedzUsuńE... .Hahahhahahhahahhahaha! Ależ ty masz poczucie humoru! No normalnie najlepszy kawał świata! Nie za fajny! Siusiam ze śmiechu! Ten rozdział jest genialny! Nie wiedziałam, że z Carlosa taki romantyk ;) Sydney, kochana, jak chcesz napisać sms-a to kup sobie phonka, a nie ludziom kraść! OMG, Justin Bieber? Byłam blisko :P Tylko po co jej ten telefon? Idzie na kurs pisania eska? Jak szybko wybrać nr ? na serio nwm :P
OdpowiedzUsuńczekam nn:***
PS zapraszam na nowy rozdział :)
UsuńNie dobijaj kobieto! Nie za fajny?! Ty se jaja rozbisz?! Rozbroił mnie totalnie! Super rozdział! :)
OdpowiedzUsuńZaraz, zaraz... Telefon Kendalla?! To ten nasz kochany blondasek nie wie, że psy nie obsługują komórek ? oj ty oj ty. Carlos ty nasz latynoski romantyku...<3 masaż...mmmmm...też chcę! Carlito przyjedź też do mnie i przy okazji Kendzia zgarnij <3 nie no super czekam na nn
Majka ;*
świetny rozdział ! *_* czkam na nn :) ps.zapraszam na http://zpunktuwidzeniamyheroislogan.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSupcio rozdziałek Zapraszam do mnie na kolejne rozdziały http://marzenie-sie-spelniaja.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńten blog jest do bani. Nieno chyba musiała bym być nieźle pieprznięta żeby tak myśleć rozdział i blog wspaniały czekam na nn.
OdpowiedzUsuńAwwww x33 Jakie słodkie :) Kochamm <33
OdpowiedzUsuńhttp://adussangelika.blogspot.com/2013/02/rozdzia-xliii.html zapraszam :)
UsuńNareszcie mogłam przeczytać:) Było super i... super:P
OdpowiedzUsuńCzekam na nn i zapraszam do sb http://pocketsfullofstonesbtr.blogspot.com/2013/02/rozdzia-5.html
Hejo! U mnie pojawil sie nowy rozdzial i walentynkowa jednorazowka! Serdecznie zapraszam i mam nadzieje, ze sie spodoba! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://big-time-rush-lovestory-4ever-bypaula.blogspot.com
Jak zawsze świetny rozdział ;) Jak Cię czytam,to mam ochotę na więcej rozdziałów :D Hmmm...Czyli Carlito's wyreżyseruję "Beatu and Beat"? ;D Tak rzecz biorąc,teledysk będzie wspaniały :D 1D się rozpadło ? Niby fajnie,ale co na to Directioners ? :D Hehe. Świetnie jest.Czekam na następny i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za błąd..."Beauty and Beat" ;)
Usuńuuu 1D się rozpadło? hmm ... szczerze to się zaczełam śmiać xd ale to jaa xD chociaż szkoda mi ich. ooo Carlos taki słodki zabiera ją na randke ^^ PZDR ;*
OdpowiedzUsuń