Strony

piątek, 1 marca 2013

Rozdział 31 ;]

Rozdział 31 ;]
JUSTINE:
Na imprezie u Biebera spotkałam Kendalla. Był już nieźle pijany. Zaczęliśmy tańczyć a wtedy on mnie pocałował. Na moje nieszczęście ty to widziałaś i uciekłaś gdzieś z Niną.... Ja odsunęłam się od niego i kopnęłam w czułe miejsce i kilka razy w twarz także nie wystrasz się jak go zobaczysz.... Przepraszam... Już nie będę się mieszać w wasze życie... Buziaki Justine

Taką oto kartkę zostawiłam w pokoju Asi jak odwiozłam Schmidta do domu. To co tam napisałam to prawda....

NINA:
Obudziłam się w swoim pokoju. Nie miałam na nic ochoty. Starałam się nie myśleć o Carlosie ale to było silniejsze ode mnie. Jednak nie miałam zamiaru siedzieć ciągle w swoim pokoju i płakać... Dam radę i będę normalnie się zachowywać, nawet przy nim... Załatwiłam poranną toaletę, ubrałam się i zeszłam na dół. Wszyscy (oprócz Asi) tam byli. Nawet Alexa....
-Hey- mruknęłam wchodząc do kuchni.
-Hey- odpowiedzieli wszyscy równo
-Matko Kendall co ci?- spytałam widząc podbite oko i rozciętą wargę na jego buźce
-Justine mi to zrobiła. Byłem taki głupi! Jak mam wrócić do Asi?-spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem
-Zobacze co się da zrobić... ale ostrzegam że jak ci się uda to zacznę rzygać tęczą xd
-Hahaha dobra xD
-Ty jesteś Nina tak?- spytała nieśmiało Alexa
-We własnej osobie. Nie denerwój się tak.. przecież cię nie zjem- uśmiechnęłam się do niej
-Wiesz... Carlos dużo mi o tobie mówił ale myślałam że będziesz chciała mnie zabić za odbicie ci chłopaka
-Chciałam... ale nie potrafiłabym... mam za dobre serce- zabrałam jogurt i poszłam do salonu
-Mówiłem że cię polubią- usłyszałam Carlosa wychodzącego z domu. Zabolało. Znowu. Po chwili Logan i Pati też gdzieś wybyli....

KENDALL:
-No dobra dziewczynko słucham cię uważnie- klapnąłem na kanapie obok Ninusi :)
-Daj mi spokój człeku! Muszę uporządkować swoje życie prywatne a potem ci pomogę- odepchnęła mnie.
-A cierp i użalaj się nad sobą ja poszukam innej sfatki- uśmiechnąłem się i wstałem
-Czekaj!- pociągnęła mnie za rękaw i znów usiadłem obok niej
-Praca poże ci zapomnieć o tym idiocie- weschnąłem
- Może i masz rację.... no to ruszaj się a nie lenisz się na kanapie- pobiegła do góry. Ja powoli powłóczyłem się za nią. Gdy wszedłem do góry ona miała narysowany już cały plan działania o.O
-A więc.....- omówiła go
- Ty teraz napiszesz wzruszającą przemowę jaka to Asia jest i jak ty ją kochasz- dała mi kartkę i długopis.
-Ale ja nie umiem!- odłożyłem to
-Umiesz umiesz... Poprostu ci się nie chce!- znowu dała mi notes
-Widzę że z tobą nie wygram-poddałem się
-No weź! Piszesz super romantyczne piosenki to takie coś to dla ciebie pikuś!- wygnała mnie ze swojego pokoju. Co miałem zrobić? Miała rację więc zacząłem pisać...

ALEX:
Siedziałam w swoim pokoju i malowałam sobie paznokcie gdy nagle zadzwonił mój telefon. Henderson. Czego ten dureń znowu chce? Jak on mi na nerwy działa!
-Hallo?
-Alex.... Jestem w szpitalu- zaraz zaraz... Czy on płakał?
-Co ty tam robisz?-spytałam
- W parku była strzelanina i Patricia została postrzelona... Ona... Ona nie żyje- teraz to na 100% się  rozryczał... Ja też...
-O matko...  Przykro mi... Gdzie dokładnie jesteś to po ciebie przyjadę?
-Central Hospital- powiedział i się rozłączył. Zabrałam samochód Jamesa... Nie mam prawka... Ale dla Pati zrobie wszystko! Ruszyłam z piskiem opon i po 5  min byłam w szpitalu. Logan siedział na ławce przed szpitalem i płakał.... Podeszłam do niego a on wtulił się we mnie jak małe dziecko... Zrobiło mi się go żal... Wróciliśmy do domu. Ja powiedziałam wszystko reszcie i poszłam z Loganem do jego pokoju. Bardzo chciał abym dzisiaj u niego spała więc się zgodziłam...

---------------------------------------------------------------------------------------

Rushers! Wiem... Zabijecie mnie za ten rozdział.... Jakby co to miejsce na cmentarzu mam już załatwione xD Czekam na wasze komentarze i do nn, pozdrawiam

Nina Rusherka ;**

16 komentarzy:

  1. Bosko Nareszcie Kendall zrozumiał że jest głupi :) Nieźle mu dokopałam. Ale tylko podbite oko? Ka myślałam, że tak go skopię, że tydzień tyłka z łóżka nie ruszy... Ale ok, to twój blog więc jest spoko :) Ciekawe co to za plan... Kendall, jak chcesz jej powiedzieć, że ją kochasz, to napisz piosenkę, a nie tak-jakbyś-pisał-piosenkę. Bo umiesz być romantyczny jak ci się chce :P Nina szybka jesteś.... a Carlos powinien zrobić to samo co Kendall tylko ze zdwojoną miłością i chęcią! A nie siedzi w kuchni na dupie i czeka na zbawienie! I to ostatnie... co to do ch**a miało być! Jeszcze jedna załamka na sercu w tym domu! Będzie można oszaleć! A Logan: Tych szaleńców to trzeba było równo po kolei w jajeczka pokopać i to na twardo! Ale trudno...
    Kendall: Ale jest ofiara matole...
    Ja: To się za nią pomódl.
    Kendall: Boże, proszę, wylecz tą ofiarę losu co stoi przede mną.
    Ja: Amen.
    No więc rozdział jest zajefajny i czekam na dalszy rozwój sytuacji :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja cię zabije jak to nie żyje dawaj szybko nn Kendall wymyśl coś Super dawaj szybko nn

    OdpowiedzUsuń
  3. O moj bosz... Nie wiem co wiecej napisac! Tylko... O moj bosz... O.o Pati zyj!!! Kendall nareszcie sie ogarnal i zrozumiap ze jest skonczonym kretynem! Dawaj szybciutko nn! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to nie żyyje!? ;O Ej no tak nie może być! :O Weź proszę cie! ;O Ożyw Pati jakimś cudem! RAZ!!! Czekam na next! Rozdział jest świetny! <33

    OdpowiedzUsuń
  5. Grr... Carlos, Carlos co ty najlepszego wyrabiasz? Chociaż Kendall się stara odzyskać dziewczynę :D
    O matko boska, ale jak to? Nie żyje?! No chyba nie! Ej no powiedz, że źle przeczytałam,albo się pomyliłaś!
    Czekam nn :D

    OdpowiedzUsuń
  6. *.* Kend nie wie, że musi napisać piosenkę? *.* Moja mina gdy to przeczytałam. Boże...Ty debilu zwany Carlosem! Masz mi tu w podskokach przepraszać i błagać o powrót! Biedny Logie! A ty James nie gadaj tyle XD! Coś za mało naszego brunetka z fajnymi kudełkami ale spoko. No Kend błągaj mi tu na kolankach. Czekam na nn i wpadnij do mnie
    Majka ;***

    OdpowiedzUsuń
  7. O boże !!! :O Jak to nie żyje?! Co?! To nie możliwe ;(( Onaaa maaa żyyyyyć ;(
    Czekam niecierpliwie na kolejny <3

    P,s http://adussangelika.blogspot.com/2013/03/rozdzia-xlv.html zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://liliandangel.blogspot.com/2013/03/rozdzia-iii.html zapraszam :)

      Usuń
  8. Brawo dla Kendalla, bo się ogarnął. A ty Carlos bierz z niego przykład. I jeszcze jedno. Jak to nie żyje?! Nie no co to ma być? Rozdział cudo. Dawaj nn sszybko

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekaj , czekaj , czekaj . Czu ja dobrze rozumiem ? Niee .. chyba coś mi się pojebało ... Ona naprawdę nie żyje ? NIeee . Nie możliwe ... Biedny Logan . :( Jak mogłaś to zrobić mojemu Logusiowi ? NO jak ? Pytam się ... ;p On teraz cierpi . ;( Łeeeeee . xd
    A Nina , niby nie zamierza nic z tym robić ? Kurde no sory , ale mógłby jej chociaż to wytłumaczyć , pogadać , a nie . Myśli , żę to takie proste . - ' Ołł jestem Carlos i nie muszę się nikomu tłumaczyć ' Taaa .... chciało by się kurdę .A Nina jaka spokojna ... Ja bym nie wyrobiła tam . A Carlos Kurwa jaki zaciesz ma , bo Alexe polubili . Się nie dziwię , bo Alexa wydaję się fajna , ale idiota z tego Carlosa . Się znalazł taki dekiel xd JA bym była na niego wściekła na miejscu Niny . Ale nie dlatego , że zakochał się w innej . Nie . Z tego powodu było by mi jedynie przykro i smutno . Byłabym na niego wściekła , za to , że nic mi wcześniej nie powiedział , a ja dowiedziałam się tego na balu kiedy całował się z inną dziewczyną . Taaa . Zajebiście . Każda dziewczyna marzy o tym , żeby być zdradzana . Każda dziewczyna marzy o tym , żeby doznać tego uczucia kiedy widzi jak jej chłopak całuje na balu jakąś dziewczynę .... Zajebiście Carlos . Geniusz z ciebie .... -,- Mądry jesteś , że nie wiem ... I kurwa idź z nia pogadaj debilu a nie tu będziesz z zacieszem chodził , bo przyprowadziłeś nową laskę do domu ... Ja bym mu z liścia dała xd
    A nasz Kendallek wreszcie zmądrzał . Jestem z niego dumna ^^ Dzielny chłopak . :D Pokaż CArlosowi kto tu rządzi i bądź porządnym i grzecznym chłopcem i odzyskaj ją !!!! Dawaj ! ;p
    A więc na tym skończę moją jakże interesującą wypowiedź na temat co myślę , o idiocie Carlosu i niektórych chłopakach którzy w ten sposób traktują swoje dziewczyny . :) Więcej nie będę pisać , bo by to za dużo zajęło i czytać by ci się nie chciało xd
    Czekam na next . <3
    Trzymaj się Logan . ! ♥♥♥
    Dawaj Kendall . <3 xd

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo.. mój blondyn z sweet grzyweczką chce o nie walczyć...? To takie słodkie *.* Ale nie nie dam się tak łatwo! :D Jprdl. a Carlos co najlepszego wyprawia? Zachowuje się jak idiota! Biedny Loggie.. trzymaj się :) Rozdział świetny czekam na nn:* Jestem ciekawa co mój Kendallek wymyśli no i czy mu ulegnę :D Kocham <33

    OdpowiedzUsuń
  11. Siema laska! Co tam u cb?... ja przygotowuuje się do słodziutkiego występu w rozmowach w toku xD Ciekawe czy mnie zrozumieją xD Wiec komentuje uuuu łeb mnie boli -.-
    Sorry ze tak późno ale na tym pasku nie widać że dodajesz rozdziałów! Znaczy u mnie na pasku... jakbyś mi nie powiedziała to bym nie zaczaiła >.< Może kiedyś... Jedziemy!
    Ona nie chciała on to zrobił i został poturbowany? Brawa dla tej pani! Za kolanko w coś należy sie nagroda w postaci butelki pepsi ^^ Nie ma za co :D
    Racja! Po co tracić na niego łzy i chwile spędzone w pokoju... żaden chłopak na to nie zasługuje! Płakać to możesz na widok małych koteczków a nie jego xD Jesteśmy kobietami i płaczemy na widok romansów!
    Trzymasz się całkiem spoko ^^ A ta świnia jeszcze sie pokazuje?! Won w trybie now bo uduszę i zjem! Alexa jaka święta -.- ohhh bo się popłacze i podniecę z tego powodu xD A Ty Carlos masz w ryj że istniejesz!
    Piotrek: opanuj testosteron xD
    Pati: wraaau!!! Nie będę sie ogarniać mam prawo krzyczeć!
    Oooooo plan bojowy jak zdobyć niewieście serce ^^ Kendall romantiko ^^ A Nina jak zawsze plan bojowy ludzie! Bez tego sie nie odbędzie ^^ Każda fajna i zajebista dziewczyna wie co robić w takich sytuacjach...
    O_____O PATI NIEEEEE!!!! Jezuuu moje imienniczki maja przejebane ;( a jeśli ja... będę następna? Już czuje jak mi brzuch rozrywa od środka i flaki wypływają... jaaa... umarłam! D: jestem duchem i nie żyjeeeee D:
    Piotrek:..aha
    Pati: dlaczego! Logan teraz musi cierpieć bo jakiś huj bawił sie pistoletem bo ma ADHD i matka go nie kocha! Ja chce do mamyyyy!!!!
    Nikt cie nie zabije za uśmiercenie... osoby która ma na imię... Pati... w końcu to mogło się zdarzyć każdemu... najwyżej ja też umrę. Może wszystkie Pati kiedyś zostaną zastrzelone co?! xD
    Czekam niecierpliwie na nn :***

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam do mnie na nowy rozdział . ^^
    http://bigtimerush-everything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. biedny Logan ;( tak mi go szkoda ;( ale i tak cię kocham <3 rozdział jak zwykle wspanialy !!
    czekam nn :D
    buziaczki :* Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  14. O____O PAt zgineła? nieeee D: buuu ale mi przykro :( biedaczek Logiś :((( no Carlos co ty robisz!! przecież ... eeh nie mam słów -.- a Kendall ma się postarać! no! xd ide dalej xD

    OdpowiedzUsuń